Druga porcja MotoClassic już wkrótce, a na razie chciałbym się podzielić takimi przemyśleniami (Zdjęcie Cliówki na ukojenie skołatanych nerwów):
Druga porcja MotoClassic już wkrótce, a na razie chciałbym się podzielić takimi przemyśleniami (Zdjęcie Cliówki na ukojenie skołatanych nerwów):
Na MotoClassic Wrocław można było zobaczyć wiele olśniewających klasyków, ale z punktu widzenia Motofikcji najciekawsze są samochody i motocykle firm, które zakończyły działalność. Postanowiłem, że uproszczę formułę „Faktów i Fantazji”, by pokrótce opowiedzieć o reprezentantach pięciu marek.
American Lafrance (więcej na temat auta, które zostało pokazane w Topaczu- materiał Motofakty.pl i TVN Turbo)
Fakty: Firma AC Oldtimer zajmuje się renowacją pojazdów zabytkowych. Na zlotach i wystawach niejednokrotnie pokazywała sprowadzone przez siebie amerykańskie auta wyprodukowane przed II wojną światową. Tak było i tym razem. Trzytonowy American Lafrance dotarł do podwrocławskiego zamku na kołach.
Fantazja: Jak wyglądałyby losy American Lafrance w XXI wieku? To nie do końca dobre pytanie, gdyż firma istniała do 2014 roku. Należała do Daimler Trucks North America, czyli właściciela marki Freightliner. Specjalnością American Lafrance były pojazdy strażackie. Nie wykluczałbym zatem, że za jakiś czas pojawi się np. Freightliner M2 112 American Lafrance Edition.
Andrzej Szczodrak